Odreaguję trochę...
51, Leicester, United Kingdom

 I coś nasmaruję...

Bliżej już do Wielkanocy niż dalej i się zaczyna…

Mama prosi Jasia:
-Jasiu! Wytrzyj kurze.
Jasiu na to:
- A gdzie jest ta kura?

 

 

Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka spazmatycznie szlocha.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.

 

 

 Nic tak nie wyrabia przedsiębiorczości w Polakach, jak konieczność zorganizowania flaszki!

 

Pozdrawiam zapraszam - Copywriter Jano



 

11 skatījumu
 
komentāri
kushita1977 07.04.2009

:-P :-P *YAHOO* *YAHOO*

Blogs
Blogi tiek atjaunināti katras 5 minūtes