28.06.2015
64, Lodz, Poland
Rozmowa o uczuciach, o miłości
Spojrzyj miła, oto kraina wielkich wód
Musimy ją przebyć, aby dotrzeć do celu
Gdzie jeszcze nie dotarł żaden śmiałek, nikt
Chociaż wiem, przed nami próbowało tak wielu
Przepadli w otchłani będąc bardzo blisko
Zwątpili w ostatniej chwili, deszcz zalał ognisko
I zagasła ich miłość i zagasły ich słowa...
Przecież miły, niejeden z nich się uratował
Wymawiając słowa proszalne do Boga, do ludzi
Słowa gorące jak żar, woda ich już nie ostudzi...
Czy wiesz jakie to słowa?Gdy u celu będziemy?
Gdy wypowiedzenie ich stanie się przetrwaniem?
To są boskie słowa?A może słowa zwykłych ludzi?
Gdy miłość nadejdzie i stanie się wiecznym trwaniem?
A niewypowiedziane słowo, stanie się poznane?
To już pewne jak dzień i noc i słońca przywitanie
To słowo na swych skrzydłach przez wody przeniesie
A miłość wyleci ptakiem białopiórym nam na spotkanie
Ogrodem zielonym uczuć wejdzie w nasze progi
Taka jest miłość, słodka miłość, a z nią raj tak błogi...
Wiem, że za wielkimi wodami miłość na nas czeka
Boski dar dla ludzi, dla każdego zwykłego człowieka
Chrońmy ją, kiedy już zawita w nasze progi
Otworzy rajskim ogrodem wszystkie szczęścia drogi
Zostanie już na zawsze, będzie dniem, nocą, świtaniem
Gajem oliwnym uczuć, Jerozolimą...me słodkie kochanie.
14 skatījumu
Pašlaik nav neviena komentāra
Atstāj komentāru, un uzsāc diskusiju!